Strona klubu UMKS Kielce

Open/Close
I SPOTKANIE FINAŁOWE
O AWANS DO PIERWSZEJ LIGI
Sobota 12 kwietnia 2014 g. 16:30
 69 : 65 
II SPOTKANIE FINAŁOWE
O AWANS DO PIERWSZEJ LIGI ZAPRASZAMY
Środa 16 kwietnia 2014 g. 19:00 Hala przy ul. Żytniej w Kielcach
 70 : 82 

Porażka, która boli podwójnie.(Zdjęcia) Astoria pokazała klasę w Kielcach.

sobota, 17 listopad 2012 22:42 Napisał 
Oceń ten artykuł
(4 głosów)

Łukasz Fąfara (na zdjeciu) z niedowierzaniem patrzył na tablicę wyników.

To był najsłabszy mecz w wykonaniu UMKS-u przed własną publicznością w tym sezonie i jeden z nasłabszych w ostatnich kilku latach. Kielczanie wysoko, ale całkowicie zasłuzenie ulegli Astorii Bydgoszcz, aż 66:92.

UMKS Kielce - Astoria Bydgoszcz 66:92 (18:30, 13:19, 15:20, 20:23)

UMKS: Makuch 9, Fafara 19 (1), Busz, Miernik 3, Wróbel 4 - Król 11 (1), Bacik 6, Kamecki 5, Kijanowski 5 (1), Osiakowski 3 (1), Tokarski 1, Jaworski. 

Astoria: Laydych 22 (4x3), Szyttenholm 19, Bierwagen 15, Lewandowski 8, Małgorzaciak 7, Barszczyk 7, Czaplicki 6, Robak 4, Szafranek 4, Rąpalski, Obarek.

Sędziowali: Jacek Litawa, Jan Kuniec, Wojciech Majcherowicz
Widzów: 350

Kielczanie od początku niemiłosiernie dawali ogrywać się rywalom. Przegrywali niemal wszystkie pojedynki jeden na jeden w obronie i w ataku. Do przerwy mieli tylko 7(!) zbiórek (rywale ponad 3 razy więcej - 24), a skuteczność z gry w całym spotkaniu wynosiła u nich zaledwie 36 procent. Efekt? W 16. minucie rozpędzeni bydgoszczanie, którzy mogli liczyć na swoich liderów, Sebastiana Laydycha i Doriana Szyttenholma prowadzili już dwudziestoma punktami (40:20) i było praktycznie po meczu. - Po raz pierwszy miałem pretensje do zawodników i do ich indywidualnej postawy. Przegraliśmy "deskę" ponad 20 zbiórkami, a przy takich liczbach nawet nie ma co marzyć o nawiązaniu jakiejkolwiek walki. Tym bardziej, że rywale nie mieli przecież od nas lepszych warunków fizycznych - mówił po meczu rozczarowany trener UMKS, Rafał Gil. Inna sprawa, że gościom z Bydgoszczy wychodziło w tym spotkaniu niemal wszystko. Podopieczni Jarosława Zawadki mądrze ustawiali się w ataku, skutecznie wyprowadzali na pozycje swoich strzelców, bezbłednie kończyli kontrataki, a w obronie wyeliminowali niemal całkowicie z gry Wojciecha Miernika, Marcina Wróbla i Artura Busza. Dodajmy, że ten ostatni zakończył mecz z zerowym dorobkiem punktowym.

Po przerwie było jeszcze gorzej. W 29. minucie po rzutach wolnych niezawodnego Szyttenholma goście prowadzili już 69:43. Gospodarzom nie pomagały ani liczne rotacje w składzie, ani zmiany w systemie obronnym. Kielczanie często, a w zasadzie zawsze byli spóźnieni w defensywie, a w ataku, nawet, jeśli udało się wypracować dobre pozycje, brakowało skuteczności. W efekcie bydgoski beniaminek, plasujący się przed tym pojedynkiem o dwa miejsca niżej od UMKS-u zwyciężył bardzo wysoko i zasłużenie. - Goście nam pokazali, gdzie w tym momencie jesteśmy. Przyjechali tu jako teoretycznie słabsza od nas drużyna, a zagrali po profesorsku. To pokazuje, że w tej lidze po prostu nie ma słabych zespołów. Powinniśmy o tym wiedzieć. Niedopuszczalne jest też to, żebyśmy u nas na hali tracili aż 92 punkty - kręcił po meczu z niezadowoleniem głową kapitan kieleckiej drużyny, Łukasz Fąfara. - Przed meczem mówiłem, że obawiam sie tego spotkania, bo cały ostatni tydzień byliśmy za bardzo rozluźnieni po ostatnim zwycięstwie ze Spójnią. No i wykrakałem sobie, bo dzisiaj było widać, że nie jesteśmy tą samą drużyną - dodaje trener kieleckich koszykarzy.

Dla UMKS-u była to już szósta porażka w sezonie. Kielczanie mają oprócz tego także trzy zwycięstwa. W następnej kolejce gracze Rafała Gila zagrają we Wrocławiu z liderem i głównym faworytem do awansu, miejscowym Śląskiem.

Czytany 375813 razy Ostatnio zmieniany poniedziałek, 07 październik 2013 00:17

Media

Przemysław Bentkowski

4 komentarzy

  • Link do komentarza levngbdlsj czwartek, 28 listopad 2013 05:37 napisane przez levngbdlsj

    Porażka, która boli podwójnie.(Zdjęcia) Astoria pokazała klasę w Kielcach.
    [url=http://www.g4ch3cnyq6r8216e246dsf91b1vv948ys.org/]ulevngbdlsj[/url]
    alevngbdlsj
    levngbdlsj http://www.g4ch3cnyq6r8216e246dsf91b1vv948ys.org/

  • Link do komentarza zbyszek kurtyna poniedziałek, 19 listopad 2012 00:01 napisane przez zbyszek kurtyna

    Panie "oto", zero konkretów, chłopaki walczą na tyle, na ile mogą, przegrali umiejętnościami i brakiem doświadczenia, tyle. Liczę na to, że Osiakowski dostanie szansę, dobry perimeter defense, dobry rzut z dystansu, chłopak zasługuje na większe minuty! Dawać UMKS ! Zawsze z Wami !

  • Link do komentarza oto niedziela, 18 listopad 2012 20:13 napisane przez oto

    Trzeba było spokojnie podejść do I ligi uwzględniając to co mamy a co możemy mieć. Takie wzmocnienia
    jakie Pan zrobił nic nie dały i pokazały że lepszą drużynę mieliśmy w II lidze niż teraz. Czasami lepiej
    zaufać intuicji i zawodnikom niż wymyślać coś na co nie możemy sobie pozwolić czyli eksperymentom,
    bo one żeby przyniosły efekty muszą mieć czas i pieniądze.

  • Link do komentarza kibic niedziela, 18 listopad 2012 19:42 napisane przez kibic

    No to mamy problem panie trenerze. Czas pomyśleć, a czas goni !

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Partner serwisu
Rolety Kielce

  • Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego oraz dopasowania treści wyświetlanych. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.